Fretka

WUWUnia · * Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

teraz zakładanie płaszczyka kojarzy jej sie z wyjściem na spacer Very Happy

WUWUnia · * Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

w życiu bym się nie domyśliła że Fretka będzie tak radosnym psem Very Happy

przychodzi sie przytulać i zaczepia żeby ją głaskać, a kiedy nie chcemy sie z nią bawić szczeka na nas Very Happy

uwielbia szaleć i biegać, szczególnie kiedy jest mokra np. od deszczu Smile

to naprawdę kochany psiak, mimo że po wyjściu ze schroniska wydawała się być smutna Smile

14 maja miną dwa miesiące jak Fretka jest z nami Very Happy

homerka

Czas leci i z pewnością Fretka jest szczęśliwsza, że te dwa miesiące spędziła już w swoim domku. Very Happy

WUWUnia · * Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

po wyciągnięciu z wody dalej pedałuje w powietrzuXD ale raczej nie przepada za kąpielą :/

ParecePeligroso

Ale fajna!

Na niechęć do wody polecam drugiego psa, który lubi wchodzić i ulubioną zabawkę, która unosi się na wodzie Razz

WUWUnia · * Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nie lubi być kąpana ale mokra-głupieje Very Happy

pięknie pływa i we wodzie i w powietrzu XD

WUWUnia · * Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

strasznie grubo wyszła a waży tylko 8 kg

azi

te krótkie łapki mnie rozbrajają Very Happy

WUWUnia · * Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

może i krótkie ale prędkość potrafia rozwinąć Very Happy

3sek do setki Very Happy

homerka

Małe psiaki nawet na mniejszej polance mogą rozwinąć maksymalną prędkość, a także hasać po domu. To lubię w małych pieskach Very Happy

rasowa2410

a ja w małych pieskach to chyba lubię wszystko...
same w sobie mnie rozśmieszają do łez. nie widać kiedy stoją a kiedy leżą Very Happy

Searlas

Tym razem ja coś opiszę. Otóż Fretka spotyka się z niesamowitym zainteresowaniem wśród przechodniów, robi istną furorę, zwłaszcza wśród małych dzieciaków. Jest przyjazna, koleżeńska ( nie rzuca się agresywnie na inne psy ), ale potrafi bronic swojego. Jest bardzo zabawowa, niezwykle szybka na krótkich dystansach.
Ale są też minusy. Otóż każdorazowe przyjście do domu, gdy pies zostaje sam wiąże się ze stratami (pogryzione kapcie, zrzucanie i gryzienie rzeczy z biurka, do przekopanych kwiatów doniczkowych włącznie). Jesteśmy już załamani takim postępowaniem i nie wiemy co robić. Były nagrody i kary, nieznaczne lanie w tyłek itp. ale to nie pomaga. Z reguły rzadko sama zostaje na kilka godzin, nie dłużej niż 8h, więc pewnie tak zabija nudę. Jest w stanie ktoś nam pomóc, aby nie doprowadziła mieszkania do zniszczenia ?

Martuchny

polecam skontaktować się z behawiorystą. (Polecam napisać do 'Pankracowej'-behawiorysty szkoły 'Dobry Piesek') i stanowczo odradzam jakąkolwiek przemoc fizyczną czy psychiczną,bo będzie jeszcze gorzej. szczerze,jestem trochę zbulwersowana takim potraktowaniem psa.Pies to nie dziecko i nie rozumie klapsa w tyłek a jedynie może zacząć się bać! Poza tym ten pies i tak nie rozumie,że to o to chodzi. To tyle ile mogę napisać.

azi

Miałam w rodzince taki przypadek z tym, że oni mają boksera, więc straty były większe Wink

Kupili klatkę, w której psiak ma swoje legowisko i gdy wychodzą zamykają psiaka w środku. Może to by pomogło. Z góry mówię ze psina nie odbiera jej, jako kary wręcz przeciwnie sama tam wchodzi żeby się położyć.

Klaudia945

Dokładnie, najlepszym rozwiązaniem będzie metalowy kennel, ale nie mniej jednak trzeba popracować nad zachowaniem.