Prośba do wolontariuszek!

Monia

Ostatnio jak bylam w schronisku zauwazylam pieknego amstaffa w tych odizolowanych kojcach w 2-gim boksie od prawej, a na forum nie znalazlam jego watku. Czy moglybyscie porobic dla mnie pare zdjec zebym go mogla powrzucac na rozne fora i sprobowac zalatwic z jakas fundacja opieke nad nim? Jest taki kochany z za tych krat ze zal by bylo gdyby tam pozostal jezeli oczywiscie nadal tam jest Smile

K@mil@

Dobrze, zajmę się tym.

Czy byłaby Pani zainteresowana zdjęciami innych amstaffów, gdyby takowe się pojawiły w schronisku?

Monia

Dzieki

O tak chetnie, rowniez te agresywne czy lekliwe generalnie z malymi szansami na adopcje, bo moze uda sie cos im tez znalezc i interesuja mnie tez staffiki i pitbulle, jak bym mogla prosic. Tylko blagam nie pisz pani bo sie czuje staro Very Happy

K@mil@

W chwili obecnej amstaffy są 3, wszystkie zarezerwowane, więc nie wiem, czy jest sens robić im ogłoszenia...

Oto ci trzej chłopcy:

Monia

Nie jak zarezerwowane to nie ma sensu. Napisz jak by ktos sie rozmyslil wtedy je powrzucam. A narazie mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze i znajda domki Smile