Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madź
Moderator
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 2677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 18:16, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Karacik już dojechał i zwiedza mieszkanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Martuchny
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fordon^^
|
Wysłany: Sob 20:35, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
rodzinka wydawała się ekstra, więc Karacik będzie pewnie full zadowolony
|
|
Powrót do góry |
|
|
K@mil@
Moderator
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 4528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 21:07, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Super
Powodzenia Karaciku Należy Ci się masa szczęścia i miłości za te wszystkie lata spędzone w schronisku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cavi
*****
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / Krążkowo :>
|
Wysłany: Nie 9:49, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Super!! Bądź grzeczny, Karaciku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pashima
*
Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GDAŃSK
|
Wysłany: Sob 16:40, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam Serdecznie,
Karacik ma się wyśmienicie. Okazało się że miał zapalenie uszu, także pierwsze wizyty u Pana Wety ma za sobą oczywiście nie odstaje od innych psów i jak większość to straszny histeryk. Raz uciekł spod gabinetu, jednak bardzo szybko załapał gdzie jest jego dom, i zadyszana znalazłam go pod klatką elegancko czekającego aż przyjdę.
Oczywiście wchodzi na stół, zabiera kanapki ( najchętniej małej Izie, bo nie musi zbytnio podskakiwać do góry), i czasem zdarzy się mu podnieść swą książęcą łapę i zaznaczyć teren w domu - jednak Pan weterynarz i tak był pełen zachwytu, że zdarzy się mu to rzadko jak na psa, który przez tyle lat załatwiał się kiedy chciał i gdzie chciał w boksie. Karacik dzielnie prosi o spacer (oczywiście jego ulubiona pora to 5:30)
Najlepszym przyjacielem Karata jest Kot (hahaha) - przekonałam się o tym, kiedy na spacerze nad morzem, musiałam go ściągać z drzewa, lub gdy wyskoczył z balkonu (mieszkamy na parterze) Koty wyczuwa nawet przy zamkniętych oknach.
I pomijając jego małe odskoki to zawsze czeka w pokoju, aż Iza zaśnie dopiero potem wyjdzie. Ze mną zawsze śpi w łóżku każdej nocy. Jest naprawdę bardzo grzecznym mądrym psem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pankracowa
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 7:33, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jak fenomenalnie czyta się takie informacje... W naszych działaniach nie zawsze jest łatwo, ale jeśli pieski w końcu trafiają na mądrych, kochających, wyrozumiałych ludzi - warto się angażować w poszukiwanie takich właśnie domów. Powodzenia i gorące pozdrowienia dla Karata i jego rodzinki
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaK
***
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:14, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Illa
Schronisko
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 15:50, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Poszczęściło Karacikowi się! Wyrozumiały właściciel psa adoptowanego to prawdziwy Skarb!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pashima
*
Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GDAŃSK
|
Wysłany: Pon 11:04, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Niestety ostatnio miałyśmy przykrą sytuację podczas zabawy Pan Karat lekko pogryzł nosek Izy mała wymachiwała lalką i Karacik pomyślał że może zabrać jej zabawkę. Iza zabrała lalkę, a pies dziabnął ją w nos...ale już jest dobrze. Nosek Izy już praktycznie jest zagojony został mały strupek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominisia2002
**
Dołączył: 02 Maj 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 15:14, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ojej ale juz wszystko dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Illa
Schronisko
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 16:47, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jasne! Dobrze, że nosek cały! Znam przypadek oskalpowania twarzy dziecka przy zwykłej zabawie! Pies nie wie, że Jego zęby nie ześlizną się po sierści (bo dziecko jej nie ma!) i że dziecko jest takie mięciutkie!. Mogła to być zabawa, lub protest w odpowiedzi na zabranie zabawki!
Proszę NIGDY nie pozostawiać dziecka z psem samego. I, nie demonizując, nie dawać bawić się zabawkami z psem! No i zdrowia Izie (imienniczce mojej) życzę. Mam nadzieje, że to wydarzenie nie pozostawi to u Niej urazu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pashima
*
Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GDAŃSK
|
Wysłany: Pon 19:29, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że nie ma urazy, Izunia kocha Karacika bardzo i sama wiedziała że to przez lalkę Karat ugryzł nos. Pies nigdy nie jest sam z dziećmi, ewentualnie sam w domu bez nikogo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pashima
*
Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GDAŃSK
|
Wysłany: Wto 15:38, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martuchny
Moderator
Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 3979
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fordon^^
|
Wysłany: Wto 16:46, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ale Karacik ma suuuper
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pashima
*
Dołączył: 27 Kwi 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GDAŃSK
|
Wysłany: Czw 14:46, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pan Karat boi się burzy
|
|
Powrót do góry |
|
|