Eden

homerka

Eden z wyglądu przypomina jamnika długowłosego, choć jest trochę od niego większy. Trafił do Schroniska jako przybłęda, aż z Solca Kujawskiego w połowie października (2014r.). Mimo piętnastu lat ma w sobie energię i chęci do spacerów. Nie jest duży, więc chętnie zamieszka też w mniejszym mieszkaniu. Nie potrzebuje wiele ruchu, a z pewności chętnie będzie się wylegiwał na poduszkach u boku swojego opiekuna. Różnie się dogaduje z innymi psami, woli raczej suczki. Edeś posiada komplet szczepień, nie jest wykastrowany. Pytając o niego w Schronisku należy podać jego numer ewidencyjny: 0839/14.

Iga · Wysłany: Pią 11:07, 06 Mar 2015 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
adopcje.org
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]!.htm
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
wybierzmiska.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lucyna · Wysłany: Wto 11:21, 17 Mar 2015 Temat postu:

Proszę o przeniesienie wątku do Lirowej poczekalni

KasiaK

Eden śmiga slalomy:
[link widoczny dla zalogowanych]

A tu skupiony na przewodniku (i smakołyku Wink

):
[link widoczny dla zalogowanych]

Ferbus vel Dżeki

Hej Człowieki, o dobrym sercu, to ja Dżkuś , dzisiaj byłem na spacerze świątecznym z Edenem . No, nie powiem jest to dużo starszy ode mnie koleszka, ale dał sobie radę człapiąc 8 km przez las. Z racji wieku, to i jego oczy słabiutkie, ale dawał radę, w końcu od czego, my psy mamy nosy, hau,hau. Jak zwykle moja Małgosia musiała go wymiziać, co budziło we mnie zazdrość, ale w końcu ja już domek mam, więc ... sami zobaczcie, jaki Eden jest milusiński...

[link widoczny dla zalogowanych]

a był to spacer świąteczny, więc klimat m usiał być...
[link widoczny dla zalogowanych]

No i co, sama słodycz bije od tego kudłącza no, nie?
[link widoczny dla zalogowanych]

no , tu byłem okropnie zazdrosny...
[link widoczny dla zalogowanych]

I co, jest już KTOŚ o dużym sercu, który będzie przewodnikiem życiowym dla Edenka, da mu ciepło swoich kolan i dłoni, a on odwdzięczy się swoją obecnością i czułym wąchaniem....

[link widoczny dla zalogowanych]

To napisałem, ja- Dżkuś, który znalazł już dom i chce pomóc Edenowi, bo wiesz Człowieku, każdy będzie stary i mniej sprawny, a wtedy ciepła dłoń i czyjaś obecność ułatwi nam życie, hau,hau
Już zakochałeś się w Edenie?

Lucyna

Eden w domku Wink

Pan który przyjechał do Schroniska był nastawiony na adopcję właśnie Edena - wypatrzył go w lirowym kalendarzu! Po zdjęciu ocenił Edka na 8 lat. Nie zraził się jednak, gdy usłyszał od nas, że ma już 2 razy tyle i chore serducho (przez co kaszel). Staruszek przypomina mu jego dawnego psa. Młody pan, u którego Eden zamieszka, nie budził żadnych zastrzeżeń - przeciwnie!

K@mil@

Super, oby więcej takich zakończeń!