Duley

homerka

Duley (czyt. Diulej

) jest mieszańcem owczarka niemieckiego, który trafił do schroniska, ponieważ samotnie błąkał się przy ulicy Brzozowej w Bydgoszczy. Jednak nikt go nie szukał i nadal jest w schronisku. Ma spokojny i łagodny charakter zarówno do ludzi jak i do innych psów. Został oceniony na ponad 3 lata choć może być starszy. Na wybiegu jest dość smutny i cały czas leży. Wypuszczony z boksu weseleje ale nie jest psem na długie spacery. Nie ciągnie na smyczy. Cierpliwy jest również przy szczotkowaniu. Może mieszkać z innym psem. W schronisku zostanie jeszcze wykastrowany po czym może zostać adoptowany. Pytając o Duleya w schronisku należy podać jego numer ewidencyjny: 0315/13

Duley jest trochę chudy na razie ale apetyt ma więc mam nadzieję, że dojdzie do dobrej kondycji.
Zdjęcia - owczarek czarny lekko podpalany, jedno uszko klapnięte.

Iga

Iga

fotograf: Maciej Tuszyński

Iga

fotograf: Tomasz Wawrzyniak

KasiaK

Duley został przeniesiony do psiaków lirowych - do "poczekalni. Będzie brał udział w kolejnej edycji "Liry". Proszę o przeniesienie wątku do działu "poczekalnia". Smile

homerka

Duley i Loczek ćwiczą w aktualnej edycji. Proszę przenieście. Smile

KasiaK

Tiaaaa... za tydzień mamy egzamin, a Duliś nadal w poczekalni?! Very Happy

Otóż wszem i wobec oświadczam, że Dulinek to bardzo mądry pies. Pomimo, że nie słyszy (lub słyszy bardzo słabo) pięknie się wszystkiego nauczył.
Z racji tych problemów boję się trochę przywołania, ale jeśli mnie zobaczy, to powinno być dobrze. Kochany z niego psiak...

Po mej największej schroniskowej miłości, czyli Nugaciku, Duliś wraz z Pikselkiem zajęli ex aequo pierwsze miejsce w moim sercu. <3
Duliś po wycięciu kołtunów jest już piękniejszy, ale nadal jest chudziutki, staram się po Lirze zawsze go trochę podkarmić. Apetyt ma ogromny, tak sobie myślę, że może ma problem z dostaniem się do miski (?), choć to trochę dziwne przy jego rozmiarach...

Martuchny

Duley jest bardzo słaby, w boksie cały właściwie czas leży. Nie wiem kto dał mu 3 lata! To jest starunio... ale faktycznie, jest świetny Smile

KasiaK

Tak, to prawda, Duley w boksie głównie leży, też to zauważyłam. Byliśmy w niedzielę na spacerze w lesie, około godzinki, i powiem Wam, że dawał radę, nie wlókł się, miał dużo sił, żeby iść.
W każdym razie, dziewczyny, gdyby któraś była w tygodniu i dałoby radę go wyciągać i może troszkę podkarmiać na osobności... Rolling Eyes

... to byłoby super, bo pewnie w trakcie posiłków są od niego szybsi i sprawniejsi.
Tak się zastanawiam, czy nie zgłosić go do weta na jakieś profilaktyczne oględziny...

Illa

Proszę koniecznie zgłosić i to "na skrzynkę" też, podając objawy i dopisując, że chudy i że wg wyglądu starszy. Doktor zweryfikuje wszystko!!!

KasiaK

Dziękuję. Zgłoszę poprzez skrzyneczkę w najbliższą niedzielę, po naszym egzaminie, mam nadzieję udanym. Smile

Trzeba dmuchać na zimne!

KasiaK

Duley zdał egzamin śpiewająco. Uzyskaliśmy 60/60 pkt! Smile

Psi kujon... ;p
Na szczęście przywołanie się udało, Duliś skupił się na mnie i ładnie wykonał komendę optyczną. Jak widać głuchota nie przeszkadza psu w uczeniu się nowych rzeczy, współpracy z człowiekiem oraz w dokładnym wykonywaniu poleceń. Jestem z niego dumna! Wspaniały pies!
Zgłosiłam go przez skrzyneczkę. Czekam z niecierpliwością na wyniki weterynaryjnych oględzin. Oby jego chudość to nie było nic poważnego. Powodzenia Dulinku i do zobaczenia w następną niedzielę! Smile

KasiaK

Ach... Dulinuś jest taki kochany.

Mam wrażenie, że wygląda nieco lepiej, choć przyznam, że nie pytałam, czy wet. go oglądał. Confused

Apetyt ma spory, mam nadzieję, że zima nie da mu się we znaki.

Iga

Kasia ile ostatecznie mial wpisane Duley? 7 lat? bo chce Mu zrobic ogloszenia.

KasiaK

Wpisano mu 8 lat, ale 7 mu nie zaszkodzi.