ZANIM ZAADOPTUJESZ!!!

Pankracowa

HISTORIA "LIROWEGO" DREYFUSA SKŁONIŁA MNIE, ABY WYRAŹNIE PRZYPOMNIEĆ ZAINTERESOWANYM ADOPCJĄ PSA (LUB KOTA), ŻE ZWIERZĘ NIE JEST PRZEDMIOTEM, KTÓRY ODDAJEMY W RAMACH REKLAMACJI, GDY TEN NAM NIE PASUJE LUB NIE SPEŁNIA OCZEKIWAŃ. ZWIERZĘ NIE JEST RZECZĄ! ONO PRZEŻYWA KAŻDĄ ZMIANĘ W SWOIM ŚRODOWISKU, MA UCZUCIA, STRESUJE SIĘ, MOŻE MIEĆ DEPRESJĘ, WIĘC NIE WOLNO! POWTARZAM NIE WOLNO BRAĆ GO BEZ PRZEMYŚLENIA ZE SCHRONISKA, A POTEM, GDY COŚ NIE PASUJE, PO PROSTU ODDAĆ (CHOĆ OCZYWIŚCIE NALEŻY GO ODSTAWIĆ DO SCHRONISKA, A NIE WYRZUCIĆ Z SAMOCHODU CZY PRZYWIĄZAC W LESIE).
HISTORIA DREYFUSA JEST O TYLE SMUTNA, ZE JEST TO PIES STARY, NIEPEŁNOSPRAWNY (BARDZO SŁABO SŁYSZY). PANI, KTÓRA GO WZIĘŁA, BYŁA O TYM POINFORMOWANA, A PO DWÓCH DNIACH PISAŁA MAILE, ŻE NIE PORADZI SOBIE Z OPIEKĄ. PRZY DECYZJI O ADOPCJI PRZEDE WSZYSTKIM POWINNO SIĘ RACJONALNIE, ROZUMOWO PRZEANALIZOWAĆ SWOJE CHĘCI, ZAANGAŻOWANIE, MOŻLIWOŚCI. NIE BEZ ZNACZENIA JEST OGROMNE ZAANGAZOWANIE EMOCJONALNE WOLONTARIUSZEK, KTÓRE BARDZO STARAJA SIĘ O NOWE DOMY DLA PIESKÓW I BARDZO PRZEZYWAJĄ KAŻDĄ ADOPCJĘ. NIE WOLNO IGRAĆ Z UCZUCIAMI ANI ZWIERZĄT, ANI LUDZI.
ZAINTERESOWANYM ADOPCJĄ PSÓW CZY KOTÓW POLECAM PILNE, UWAŻNE PRZECZYTANIE - ZE ZROZUMIENIEM - ZAKŁADKI NA STRONIE SCHRONISKA [link widoczny dla zalogowanych]