Autor |
Wiadomość |
KasiaK |
Wysłany: Śro 18:42, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
Aster nie żyje. Proszę o przeniesienie wątku. Szkoda, że taka "zmowa milczenia" tak długo trwała... |
|
|
KasiaK |
Wysłany: Pią 13:59, 27 Cze 2014 Temat postu: |
|
Asterka "nie ma" w schronisku. Niestety nie udało mi się uzyskać więcej informacji, Marcie również nie. Prosiłam Homerkę, by napisała cokolwiek na forum, ale niestety nie znalazła na to czasu.
Jak psiaki idą do domów, to wszyscy o tym wiedzą, mówią, piszą, cieszą się i nikt tego nie ukrywa, ciekawi mnie tylko, co oznacza enigmatyczne "nie ma"... Widocznie nie zasługujemy na więcej informacji, nawet przekazanych prywatnie z prośbą o nieudostępnianie ich... |
|
|
KasiaK |
Wysłany: Pon 11:45, 09 Cze 2014 Temat postu: |
|
A czy to prawda, że Asterek poszedł do domu? |
|
|
KasiaK |
Wysłany: Pon 14:00, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
Super, dzięki. Wezmę go na Lirę w miejsce Celinki, która poszła do domu. |
|
|
Martuchny |
Wysłany: Nie 18:37, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
Kasiu, przeniosłam w papierach Asterka dla Was, a pracownicy chyba przenieśli go fizycznie |
|
|
Cavi |
Wysłany: Czw 21:18, 01 Maj 2014 Temat postu: |
|
W końcu poznałam go osobiście i... zakochałam się |
|
|
Iga |
|
|
K@mil@ |
Wysłany: Sob 22:03, 05 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Grr, imydższak mi nie działa, a ja nie mam jeszcze godnego następcy...
Toteż na razie wrzucam zdjęcia w jednym linku, a jutro postaram się ogarnąć, jak wstawić je tu osobno na forum
http://s66.photobucket.com/user/kamjoza/library/Aster?sort=3&page=1
Dodam, że mały jest naprawdę fajny i uroczy |
|
|
Martuchny |
Wysłany: Sob 20:21, 05 Kwi 2014 Temat postu: Aster |
|
nr.ewidencyjny: 0153/14
Aster to około dwunastoletni, niewielki pies podobny do jamnika. Do schroniska trafił na początku 2014 roku ze śródmieścia. Był bardzo wychudzony, ale teraz powoli przybiera na wadze. Niestety ma początki zaćmy. Jest jak na swój wiek wesoły i rozbiegany, przepada za innymi psami, nawet chce się z nimi bawić. Zdarza mu się szczekać w zniecierpliwieniu. Dość ładnie chodzi na smyczy. W stosunku do człowieka jest bardzo przyjazny, lubi być głaskany, drapany, wchodzi na kolana i się przytula. Z pewnością byłby niekłopotliwym, spokojnym, ale wesołym domownikiem. Ma miły charakter, aż nieprawdopodobne, że ktoś go wyrzucił. Idealnie nadawałby się dla osoby starszej lub mało aktywnej. Mamy nadzieję, że ten wspaniały seniorek znajdzie jeszcze domek. Jest zaszczepiony, ze względu na wiek nie będzie kastrowany, może znaleźć dom.
Kamila - proszę o fotki |
|
|