Autor |
Wiadomość |
monia:) |
Wysłany: Sob 18:28, 12 Paź 2013 Temat postu: |
|
poszła do domu |
|
|
homerka |
Wysłany: Pon 7:19, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
Powód to znowu ucieczka.
Wczoraj Sierrą interesowały się kolejne osoby ale nie wiem czy ostatecznie ją adoptowali czy nie. |
|
|
Iga |
Wysłany: Pon 6:09, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
i zwrocona...
co za...
ciekawe co bylo "powodem"...
potrzebny nowy numer ewidencyjny,poszukamy ODPOWIEDZIALNEGO domu! |
|
|
Martuchny |
Wysłany: Nie 18:13, 15 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Sierra została jednak odebrana przez właścicieli, tak usłyszałam |
|
|
K@mil@ |
Wysłany: Nie 18:14, 08 Wrz 2013 Temat postu: |
|
To stare zdjęcia, wtedy nie dało się do niej w ogóle podejść... Nie wiem jak teraz wygląda ani jak się zachowuje, ale zrobimy co w naszej mocy |
|
|
Illa |
Wysłany: Nie 17:38, 08 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Ubranko do zdjęcia ze Sierry!!! |
|
|
Iga |
|
|
K@mil@ |
Wysłany: Sob 21:56, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Wrzucam moje stare zdjęcia Sierry (z 8. czerwca)... Są naprawdę okropne, sunia wtedy jeszcze strasznie się bała...
I czekam na Michalinówki, żeby ogarnąć, czy to na 100% ona... |
|
|
homerka |
Wysłany: Pią 18:31, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
Sunia z ogłoszenia jest już w schronisku pod numerem 0832/13. Zapewniano nas, że to Sierra. Dziewczyny jeszcze porównają nowe ze starszymi zdjęciami aby się upewnić. |
|
|
Martuchny |
Wysłany: Czw 15:57, 05 Wrz 2013 Temat postu: |
|
tak to ona. ja z fordonu, co prawda na drugim końcu, ale mogę sę tam przejechać. kuuurcze, najgorsze, że to przy ruchliwej ulicy... |
|
|
homerka |
|
|
Iga |
Wysłany: Czw 10:52, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
Sierra w domu |
|
|
natalia993 |
Wysłany: Pią 21:39, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
Mam tylko jedno zdjęcie Sierry.. Mam nadzieję, że niebawem będzie więcej jak się sunia bardziej oswoi.
|
|
|
Martuchny |
Wysłany: Czw 17:49, 06 Cze 2013 Temat postu: Sierra |
|
nr.ewidencyjny: 0344/13
Sierra to około dwuletnia suczka w typie berneńczyka. Została przywieziona do schroniska w kwietniu przez pracownika schroniska z terenu Pesy, gdzie się błąkała z chorą łapą, bardzo zaniedbana. Jej łapa doszła już do siebie, ale sierść jest nadal w tragicznym stanie. Suczka jest dość przestraszona, boi się opuszczać boks, a poza nim kładzie się na ziemi i nie chce nawiązać kontaktu. Jednak jest pozbawiona zupełnie agresji, pozwala się głaskać, jest grzeczna podczas wyczesywania kołtunów. Ma problem z chodzeniem na smyczy, bez niej czuje się znacznie lepiej. Z innymi psami ma dobry kontakt, niektórych się obawia. Jej nowy właściciel powinien być cierpliwy, wyrozumiały i pokazać jej, że człowiek nie jest straszny. Jest zaszczepiona, czeka na sterylizację.
(fotek jeszcze nie ma - może akcja foto w sobotę?) |
|
|