 Wysłany: Śro 10:41, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
"Monster Truck adoptowalismy na poczatku stycznia i gdy tylko wyskoczył z pudełka obdażył otoczenie władczym spojrzeniem i od razu zaczał wskakiwać nam na kolana i domagać sie pieszczot i zabawy. Na imie zasłyżył po tym jak posliznął się w czasie zabawy przewracając półkę z książkami, po czym radosnie chodził po "zgliszczach"  . Jest bardzo energiczny, poluje praktycznie na wszystko, rozwiązuje nawet buty, zmęczenie go zajmuje co najmniej godzinę a i wtedy nie traci zainteresowania zabawkami. Jest też bardzo uczuciowy, nie lubi zostawać sam w pokoju i chodzi za nami jak pies, śpi przy drzwiach gdy nas nie ma i zawsze wydaje sie wiedzieć kiedy któres z nas wraca do domu. Jest naprawde wspaniałym kotem, bardzo intelignetnym i podatnym na tresurę. Dziekujemy za opiekę nad naszym przyjacielem, nie pamiętam nawet jak to było mieszkać bez niego.
Pozdrawiamy : )" zdjecia: 
 |
|
| Wysłany: Nie 17:00, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
no i pojechał  |
|
| Wysłany: Sob 22:21, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
Szkoda, że nie wiedziałam, może poczekałabym na tego szczęśliwca  |
|
| Wysłany: Sob 15:47, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
ekstra powodzenia mały  |
|
| Wysłany: Sob 14:32, 05 Sty 2013 Temat postu: |
|
| Emilio dzis idzie do fajnego domku |
|
| Wysłany: Sob 22:51, 22 Gru 2012 Temat postu: |
|
| Super, trzymam kciuki w takim razie |
|
| Wysłany: Sob 21:44, 22 Gru 2012 Temat postu: |
|
| zarezerwowalam Emilia,po 4 stycznia pojdzie do nowego domku,jak dobrze pojdzie |
|
| Wysłany: Pon 14:56, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
piękny kociak na pięknych fotkach fajne zdjęcie jak miauczy  |
|
| Wysłany: Pon 13:42, 29 Paź 2012 Temat postu: Emilio |
|
| Numer ewidencyjny: 4760/12
Numer obróżki: 418N Emilio to przepiękny kocur średniej wielkości. Ma około 3 lat. Został znaleziony na ulicy Poznańskiej i przywieziony stamtąd przez pracownika schroniska 19.10.2012r. Emilio jest niezwykle przytulaśnym kotem, który człowieka nie opuszcza na krok i cały czas domaga się uwagi miauczeniem. Wystarczy przy nim stanąć, a już usiłuje wspiąć się po naszych nogach na ręce Przykucnięcie obok niego grozi natychmiastowym wskoczeniem Emilia na kolana i niemożnością pozbycia się go przez kilka kolejnych minut
Nie zauważyłam żadnych jego konfliktów z innymi kotami, siedział u mnie na kolanach razem z Giulią i nie był między nimi żadnych spięć
W chwili obecnej Emilio czeka na kastrację, po której będzie mógł iść do domu. Kilka zdjęć: 
Rozmiauczany
(przepraszam za nadmiar zdjęć  ) |
|