Autor Wiadomość
Martuchny
PostWysłany: Sob 13:06, 27 Paź 2012    Temat postu:

jutro to jeszcze sprawdzę.. MASAKRA jeśli tak Sad powinni znaleźć tego właściciela i coś mu powiedzieć, to nie może ujść bezkarnie!
Iga
PostWysłany: Sob 11:46, 27 Paź 2012    Temat postu:

nie chce siać paniki,ale wydaje mi się,że Kaja znowu wróciła do schroniska...
w kwarantanniku jest identyczny psiak,wiek w przybliżeniu sie zgadza no i podrzucona do schroniska...
Pan Maciej obiecal sprawdzić czy ma tatuaż w uchu,bo nic w kompie nie miała wpisane o tattoo.
rozmawialam tez z Panią Olą na temat Kaji i istnieje szansa,ze mała,o ile okazaloby sie,ze to ona, moglaby uczestniczyc w Lirze,nawet od zaraz,o ile ktos chcialby Ją szkolić.
azi
PostWysłany: Nie 8:00, 24 Cze 2012    Temat postu:

Mała świetnie trafiła, naprawdę sympatyczny nowy właściciel Very Happy
monia:)
PostWysłany: Sob 19:07, 23 Cze 2012    Temat postu:

została wzięta ze względu na to, że szczeka i pokazuje ząbki przez kraty
Martuchny
PostWysłany: Sob 19:03, 23 Cze 2012    Temat postu:

yeah!
Madź
PostWysłany: Sob 16:03, 23 Cze 2012    Temat postu:

Kaja pojechała dzisiaj do domu! Cool
Iga
PostWysłany: Nie 9:13, 03 Cze 2012    Temat postu:

przykładowe ogłoszenie Kaji:

http://tablica.pl/oferta/kaja-nie-ma-nie-ma-ciebie-ID1ajw1.html
Iga
PostWysłany: Nie 7:25, 03 Cze 2012    Temat postu:

zaktualizowałam numer ewidencyjny Kaji i dodaje nowe zdjęcia z kącika



azi
PostWysłany: Sob 19:31, 12 Maj 2012    Temat postu:

Dokładnie dobrze napisane
Ona jest malutka, więc wystarczyło wzmocnić płot. Nie usprawiedliwiam oddawania dużych psów, ale jeśli przeskakują nad płotem to faktycznie problem (kosztowny problem), ale ona błagam, po prostu brak słów.
KochAna
PostWysłany: Sob 10:46, 12 Maj 2012    Temat postu:

Za każdym razem, gdy słyszę historię psa oddawanego z powodu ucieczek przez płot mam ochotę popłakać się ze złości.
Bo odnoszę wrażenie, że prawdziwym powodem oddania psa nie były te ucieczki, lecz lenistwo i wygodnictwo.
Nam psy też uciekają. Jak dotąd: podnieśliśmy płot, podmurowaliśmy pod płotem (w miejscu, gdzie szło podkopać), załataliśmy dziury (robione przez Zosię zaraz po załataniu poprzedniej) w pięciu miejscach, zamontowaliśmy dodatkowe haczyki na furtkach. Zosia potrafi tak długo rozgryzać drewniane sztachetki, aż wygryzie dziurę żeby się zmieścić.
I nie piszę tego, żeby się pochwalić, tylko zwrócić uwagę na problemy i potrzeby psów.
Zauważyłam, że gdy pies jest wybiegany po spacerze "na zewnątrz" (poza podwórkiem) rzadziej próbuje uciekać.
Trzeba chcieć zabrać psa na przynajmniej jeden spacer poza ogródek i trzeba chcieć połatać płot. Nie trzeba wielkich kosztów.
Bardzo szkoda mi Kaji - z tym lękiem przed mężczyznami jej historia wydaje mi się podobna po zosiowej, która kilkukrotnie wracała do schronu...
Życzę Kai super super domku, w którym będzie szczęśliwa...
azi
PostWysłany: Czw 20:15, 10 Maj 2012    Temat postu:

Nic dodać nic ująć Madź. Szczerze mam już dość powtarzania w kółko o odpowiedzialności
Madź
PostWysłany: Czw 20:11, 10 Maj 2012    Temat postu:

no nieee Sad Neutral
szkoda, że właściciele nie zainwestowali w jakieś najprostsze zabezpieczenie ...
najwidoczniej prościej było oddać psa do schroniska Neutral
Martuchny
PostWysłany: Czw 16:16, 10 Maj 2012    Temat postu:

Kaja wróciła do schroniska z powodu uciekania przez płot-przeciskała się między szczeblami.
No,faktycznie problem,by założyć siatkę Smile
więcej póki co,nie wiem.
azi
PostWysłany: Czw 19:44, 19 Kwi 2012    Temat postu:

Kolejny maluszek w domu
Smile
monia:)
PostWysłany: Czw 15:49, 19 Kwi 2012    Temat postu:

łał niemożliwe, ale super !!! Very Happy Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group