FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
Znalazły kochający dom!
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Schronisko
----------------
Schronisko w mediach.
AKCJE!
Sylwetki PSÓW
Wszelkie pytania dotyczące schroniska
WOLONTARIAT :)
----------------
Wolontariusze
Adopcje
----------------
I edycja (20.08-20.10.2009r.)
II edycja
Potrzebna POMOC na już!
Psy
Koty
Znalazły kochający dom!
Tęczowy Most...
Wesołości i smutności...
Zwierzęta użytkowników :)
Pozostałe zwierzęta
Regulamin
Psy przygotowujące się do egzaminu
Psy do adopcji szkolone grupowo
Psy do adopcji prowadzone indywidualnie
W nowym domu!
Psy zakwalifikowane do szkolenia - "poczekalnia"
Program szkoleniowy "LIRA"
----------------
"LIRA"
Sylwetki PSÓW
Różności
----------------
~GALERIA~
Poznajmy się...
,,Hyde Park"
Administracja
----------------
Pytania, uwagi, sugestie.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Madź
Wysłany: Sob 18:48, 22 Maj 2010
Temat postu:
Koko (Amera) w domu
K@mil@
Wysłany: Nie 12:07, 25 Maj 2008
Temat postu:
Ja mam jeszcze takie...
Iga
Wysłany: Nie 6:48, 25 Maj 2008
Temat postu:
ja też mam troche zdjęć Amery (ale moj aparat był wtedy w złej formie
)
K@mil@
Wysłany: Pią 16:52, 23 Maj 2008
Temat postu: Koko (Amera)
Numer katalogowy:
11060 119407 465
Młoda dominantka, jeszcze do ulozenia przez odpowiedzialnych ludzi. Państwo którzy Ja oddali, zabrali Ja ze Schroniska i NIE UMIELI POSTĘPOWAĆ Z PSEM. U nas nabierze pewności, ze człowiek dyktuje wrunki współzycia w stadzie, a nie histeryczna, rozpaskudzona jak panna bez hamulców, suczka. Juz prawie to zrozumiała. Nie wolno psu wynagradzac pobytu w schronisku. Raz, ze u nas krzywda zwierzakom sie nie dzieje a dwa, ze i tak nie rozumieja dobrych intencji nowego własciciela. Natomiasy chętnie przejmuja rządzenie stadem. I CO WTEDY???? POWRÓT DO SCHRONISKA.
Moim zdaniem sunia jest kochana i posłuszna. Przychodzi na zawołanie...
Na spacerze na początku była nieufna i jakby zagubiona... Bała się ręki, jakby była bita (jak podniosłam rękę to podkuliła ogon i chciała uciec). Potem już nie była tak przestraszona. Zauważyła, że ręka nie bije, a spacer to przyjemnośc icieszyła się życiem. Merdała radośnie ogonkiem i skakała na wszystkich, próbując dosięgnąc buzi żeby ich polizać
Jedna z niewielu psów, które bez żadnego oporu wracają do boksu.
A teraz zdjęcia:
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin