FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
Znalazły kochający dom!
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Schronisko
----------------
Schronisko w mediach.
AKCJE!
Sylwetki PSÓW
Wszelkie pytania dotyczące schroniska
WOLONTARIAT :)
----------------
Wolontariusze
Adopcje
----------------
I edycja (20.08-20.10.2009r.)
II edycja
Potrzebna POMOC na już!
Psy
Koty
Znalazły kochający dom!
Tęczowy Most...
Wesołości i smutności...
Zwierzęta użytkowników :)
Pozostałe zwierzęta
Regulamin
Psy przygotowujące się do egzaminu
Psy do adopcji szkolone grupowo
Psy do adopcji prowadzone indywidualnie
W nowym domu!
Psy zakwalifikowane do szkolenia - "poczekalnia"
Program szkoleniowy "LIRA"
----------------
"LIRA"
Sylwetki PSÓW
Różności
----------------
~GALERIA~
Poznajmy się...
,,Hyde Park"
Administracja
----------------
Pytania, uwagi, sugestie.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Iga
Wysłany: Wto 9:50, 26 Lut 2013
Temat postu: Kora
"Witam serdecznie!!!
W listopadzie 2011 r. zdecydowałam się na odwiedzenie tego schroniska. Moją uwagę przyciągnął labrador, którego zobaczyłam na Waszej stronie internetowej. Bardzo chciałam go mieć ponieważ, mój poprzedni pies był tej samej rasy.
Kiedy pojawiliśmy się wraz z tatą w schronisku okazało się, że pies został już zaadoptowany. Trochę się zawiodłam, ale mimo to poszłam zobaczyć inne psiaki. W pewnej chwili moją uwagę przyciągnął czarny, dużej postury pies. Nie wiedziałam jak się wabi. Przyglądałam się mu bardzo długo. Miał coś w sobie cudownego. Pracownik schroniska pozwolił wziąć psa na spacer, na terenie schroniska. Była to śliczna suczka, lecz nie posiadała imienia. Od razu byłam pewna, że chce ją mieć.
Patrzyłam w jej śliczne brązowe oczka i zapytałam czy chciałaby mieć na imię Kora. Polizała mnie wtedy po policzku, więc stwierdziłam, że tak właśnie będzie się wabić. Czekała ją teraz długa droga do domu, ponieważ mieszkamy około 50 km od Bydgoszczy. Całą drogę Kora siedziała mi na kolanach.
Już w domu okazało, że Kora umie wykonywać różnego rodzaju komendy tj. siad, leżeć, daj głos, daj łapkę. Uwielbia aportować. Kora woli przebywać w pomieszczeniach, gdzie jest więcej osób. Uwielbia leżeć na łóżku, albo na owczej skórze. Jest już u nas ponad rok. Traktujemy ją jak członka rodziny, jest bardzo rozpieszczana. Całymi dniami biega po ogrodzie ze swoją piłeczką, którą dostała na mikołajki. W każde święta leży przy stole na swoim dywaniku. Wieczorami przychodzi do mojego pokoju, a rano jest dobrym budzikiem Zawsze około godziny 6:00 budzi mnie, liżąc po szyi, abym wstała do szkoły. Kora jest bardzo radosnym i miłym psiakiem. Uwielbia drapanie po brzuszku i czesanie. Ma puszystą sierść, przytulając się do niej, czuje się jak w objęciach pluszowego misia. Przesyłam jej zdjęcia.
Serdecznie pozdrawiamy! Agata"
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin