Autor |
Wiadomość |
adix |
Wysłany: Nie 16:14, 29 Gru 2013 Temat postu: |
|
Właśnie nie wiem jak prawidłowo wstawić link Dziękuję za głosy |
|
|
homerka |
Wysłany: Sob 12:17, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Udało mi się wejść na stronkę i głosik oddany. Powodzenia! |
|
|
adix |
Wysłany: Sob 12:00, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Hazo bierze udział w konkursie Prosimy o głosy na nr 97 i 98
Kod: | http://www.naklo24.pl/Internauci_do_dziela!,12807.html |
|
|
|
homerka |
Wysłany: Śro 11:11, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
Widzę, że nadal ćwiczy chodzenie na smyczy. Może warto wybrać się z nim na dogtrekking. Tam ładnie mu to szło. |
|
|
adix |
Wysłany: Śro 16:00, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
Wstawiam kolejne nieco lepsze zdjęcia Troszkę prześwietlone, no ale...
Na łące Nadal nie umie chodzić na smyczy, jak widzi jakiegoś psa to strasznie ciągnie i wyje...
Jak zawsze coś gryzie
|
|
|
Edi |
Wysłany: Pią 18:34, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
Ten to ma szczęście; okupacja kanapy pozdrawiam
|
|
|
homerka |
Wysłany: Pią 18:20, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
I my też pozdrawiamy. Miło go widzieć na kanapie zamiast w boksie |
|
|
azi |
Wysłany: Pią 17:45, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
Ale ma teraz fajnie |
|
|
adix |
Wysłany: Pią 17:37, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
Hazo Was pozdrawia!
|
|
|
natalia993 |
Wysłany: Wto 17:40, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
bardzo się cieszę z nowego domu Hazo. to super pies! życzę powodzenia w jego szkoleniu i czekam na fotki |
|
|
adix |
Wysłany: Pon 18:32, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
Darujemy sobie na razie kąpiel i spacer bez smyczy. Dzięki za rady |
|
|
KochAna |
Wysłany: Pon 15:10, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
Pieska można "wykąpać" w suchym szamponie - można kupić w zoologicznym, to taki specjalny proszek. Albo wyczesać szczotką moczoną w wodzie z odrobiną octu. Powinno pomóc, sprawdziłam na swoich |
|
|
Iga |
Wysłany: Pon 15:04, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
oo,super,ze sie odezwaliscie
co do spuszczania, ja bym z tym jeszcze poczekala,dalabym psiakowi czas na aklimatyzacje do nowych warunkow i przyzwyczajenie sie do opiekunow,mozna byloby z nim poki co potrenowac przywolanie na jakiejs dluzszej smyczy/lince.
a Hazo bedzie mial adresatke?
co do kapieli,to tez lepiej go nie stresowac,mimo wszystko,zmiana otoczenia dla psiaka jest dosc duzym stresem,niezaleznie od tego jak dobry bylby to dom, wiec poki co radzilabym przetrzymac "schroniskowy smrodek" |
|
|
adix |
Wysłany: Pon 14:29, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
Mój poprzedni pies też na początku bardzo ciągnął, ale udało mi się go tego oduczyć Teraz mam nowe wyzwanie, dzisiaj mnie prawie przewrócił |
|
|
Edi |
Wysłany: Pon 14:06, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
Dowód, że Hazo też czasami bywał zmęczony i nie ciągnął na smyczy np po 6 godzinkach marszu w lesie na dogtrekking`u
|
|
|