FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
Tęczowy Most...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Schronisko
----------------
Schronisko w mediach.
AKCJE!
Sylwetki PSÓW
Wszelkie pytania dotyczące schroniska
WOLONTARIAT :)
----------------
Wolontariusze
Adopcje
----------------
I edycja (20.08-20.10.2009r.)
II edycja
Potrzebna POMOC na już!
Psy
Koty
Znalazły kochający dom!
Tęczowy Most...
Wesołości i smutności...
Zwierzęta użytkowników :)
Pozostałe zwierzęta
Regulamin
Psy przygotowujące się do egzaminu
Psy do adopcji szkolone grupowo
Psy do adopcji prowadzone indywidualnie
W nowym domu!
Psy zakwalifikowane do szkolenia - "poczekalnia"
Program szkoleniowy "LIRA"
----------------
"LIRA"
Sylwetki PSÓW
Różności
----------------
~GALERIA~
Poznajmy się...
,,Hyde Park"
Administracja
----------------
Pytania, uwagi, sugestie.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Illa
Wysłany: Nie 20:24, 24 Cze 2012
Temat postu:
Serce boli. Taki piękny i kochany piesek.Widziałam zdjęcia tego schorzenia. Wystarczy?
monia:)
Wysłany: Pią 20:51, 22 Cze 2012
Temat postu:
Edi
Wysłany: Pią 17:30, 22 Cze 2012
Temat postu:
[*]
Marta trzymaj się kochana, sama nie mogę w to uwierzyć
, ale"tam" po drugiej stronie już nie boli...
Cavi
Wysłany: Pią 8:24, 22 Cze 2012
Temat postu:
...
[*]
azi
Wysłany: Pią 7:34, 22 Cze 2012
Temat postu:
Brak słów, przecież on jeszcze parę dni temu pchał się nam wszystkim na kolana…
Iga
Wysłany: Pią 7:22, 22 Cze 2012
Temat postu:
nie mogę w to uwierzyć,jeszcze w zeszły weekend tak radośnie za Tobą biegał...
[*]
trzymaj się Marta!
natalia993
Wysłany: Czw 23:17, 21 Cze 2012
Temat postu:
Scocik...
[*]
homerka
Wysłany: Czw 23:07, 21 Cze 2012
Temat postu:
Przykro, uroczy z niego szorstek był.
Madź
Wysłany: Czw 20:09, 21 Cze 2012
Temat postu:
o nie
Scot[*]
K@mil@
Wysłany: Czw 20:08, 21 Cze 2012
Temat postu:
Szkoda Scocika...
Pociesza myśl, że odszedł do Psiego Nieba, tam nie będzie już cierpiał...
Zuzka
Wysłany: Czw 20:07, 21 Cze 2012
Temat postu:
aż nie możliwe, teraz przglądając zdjęcia wyżej nie potrafie w to uwierzyć, ten piesek który jeszcze w weekend wesoło biegał i skakał...
łzy same lecą ;(
dobrze, że ostatnie dni spędziłeś dobrze i w odpowiednich rękach...
[*] zawsze będziemy o Tobie pamiętać!
Martuchny
Wysłany: Czw 20:01, 21 Cze 2012
Temat postu:
Scot odszedł dziś za Tęczowy Most. Stało się tak,ponieważ podczas operacji został wykryty rozległy nowotwór narządów płciowych i niestety nie dało się uratować pieska. Miał to być tylko drobny zabieg kosmetyczny,ale okazał się wiele poważniejszy. Nic nie dało się zrobić. Łzy same cisną się do oczu,ale co mogę zrobić,tam będzie mu lepiej.
Madź
Wysłany: Nie 18:52, 17 Cze 2012
Temat postu:
potwierdzam!
w samochodzie zachowuje się rewelacyjnie i nie było z nim żadnego problemu
Martuchny
Wysłany: Sob 21:27, 16 Cze 2012
Temat postu:
Dzisiaj na dogtrekkingu mogłam lepiej poznać Scota
.
To baaaaaardzo fajny psiak,zauroczył dziś w samochodzie wszystkich,bez wyjątku
. Jest miły,kontaktowy i ugodowy wobec innych psów,nigdy się nie 'kłóci' i nie reaguje agresją. Jest ciekawski,ale niestety nie jest wodnym stworkiem
. Nie przepada za burzą,jak zaczęło lać położył się w krzakach i nie chciał wstać,ale nie był to strach. Jeśli chodzi o kondycję-na początku jak trzeba było biec to ciągnął,a jak szliśmy to szedł przy nodze,niezbyt szybko. Zastanawiam się nad tym,czy dałby radę przejść całego mida(dzisiejsza sytuacja nie pozwoliła na to). Na wczorajszym godzinnym spacerze,nie szalał w krzakach,szedł powoli ,a jak było można kładł się w cieniu. Pomyślałam,że może na nocnym będzie lepiej,ale nie wiem czy nie byłby zbyt przemęczony,samym tym że trzeba by iść. Zastanowię się nad psem na następny dogtrekking-mimo,że Scota uwielbiam chyba będę musiała z niego zrezygnować dla jego dobra.
Martuchny
Wysłany: Nie 16:55, 10 Cze 2012
Temat postu:
Ponieważ Afra sie nie sprawdziła,Scot jedzie ze mną na dogtrekking
nie mogę się doczekać jego debiuciku
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin