FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
Znalazły kochający dom!
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Schronisko
----------------
Schronisko w mediach.
AKCJE!
Sylwetki PSÓW
Wszelkie pytania dotyczące schroniska
WOLONTARIAT :)
----------------
Wolontariusze
Adopcje
----------------
I edycja (20.08-20.10.2009r.)
II edycja
Potrzebna POMOC na już!
Psy
Koty
Znalazły kochający dom!
Tęczowy Most...
Wesołości i smutności...
Zwierzęta użytkowników :)
Pozostałe zwierzęta
Regulamin
Psy przygotowujące się do egzaminu
Psy do adopcji szkolone grupowo
Psy do adopcji prowadzone indywidualnie
W nowym domu!
Psy zakwalifikowane do szkolenia - "poczekalnia"
Program szkoleniowy "LIRA"
----------------
"LIRA"
Sylwetki PSÓW
Różności
----------------
~GALERIA~
Poznajmy się...
,,Hyde Park"
Administracja
----------------
Pytania, uwagi, sugestie.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Martuchny
Wysłany: Sob 13:06, 27 Paź 2012
Temat postu:
jutro to jeszcze sprawdzę.. MASAKRA jeśli tak
powinni znaleźć tego właściciela i coś mu powiedzieć, to nie może ujść bezkarnie!
Iga
Wysłany: Sob 11:46, 27 Paź 2012
Temat postu:
nie chce siać paniki,ale wydaje mi się,że Kaja znowu wróciła do schroniska...
w kwarantanniku jest identyczny psiak,wiek w przybliżeniu sie zgadza no i podrzucona do schroniska...
Pan Maciej obiecal sprawdzić czy ma tatuaż w uchu,bo nic w kompie nie miała wpisane o tattoo.
rozmawialam tez z Panią Olą na temat Kaji i istnieje szansa,ze mała,o ile okazaloby sie,ze to ona, moglaby uczestniczyc w Lirze,nawet od zaraz,o ile ktos chcialby Ją szkolić.
azi
Wysłany: Nie 8:00, 24 Cze 2012
Temat postu:
Mała świetnie trafiła, naprawdę sympatyczny nowy właściciel
monia:)
Wysłany: Sob 19:07, 23 Cze 2012
Temat postu:
została wzięta ze względu na to, że szczeka i pokazuje ząbki przez kraty
Martuchny
Wysłany: Sob 19:03, 23 Cze 2012
Temat postu:
yeah!
Madź
Wysłany: Sob 16:03, 23 Cze 2012
Temat postu:
Kaja pojechała dzisiaj do domu!
Iga
Wysłany: Nie 9:13, 03 Cze 2012
Temat postu:
przykładowe ogłoszenie Kaji:
http://tablica.pl/oferta/kaja-nie-ma-nie-ma-ciebie-ID1ajw1.html
Iga
Wysłany: Nie 7:25, 03 Cze 2012
Temat postu:
zaktualizowałam numer ewidencyjny Kaji i dodaje nowe zdjęcia z kącika
azi
Wysłany: Sob 19:31, 12 Maj 2012
Temat postu:
Dokładnie dobrze napisane
Ona jest malutka, więc wystarczyło wzmocnić płot. Nie usprawiedliwiam oddawania dużych psów, ale jeśli przeskakują nad płotem to faktycznie problem (kosztowny problem), ale ona błagam, po prostu brak słów.
KochAna
Wysłany: Sob 10:46, 12 Maj 2012
Temat postu:
Za każdym razem, gdy słyszę historię psa oddawanego z powodu ucieczek przez płot mam ochotę popłakać się ze złości.
Bo odnoszę wrażenie, że prawdziwym powodem oddania psa nie były te ucieczki, lecz lenistwo i wygodnictwo.
Nam psy też uciekają. Jak dotąd: podnieśliśmy płot, podmurowaliśmy pod płotem (w miejscu, gdzie szło podkopać), załataliśmy dziury (robione przez Zosię zaraz po załataniu poprzedniej) w pięciu miejscach, zamontowaliśmy dodatkowe haczyki na furtkach. Zosia potrafi tak długo rozgryzać drewniane sztachetki, aż wygryzie dziurę żeby się zmieścić.
I nie piszę tego, żeby się pochwalić, tylko zwrócić uwagę na problemy i potrzeby psów.
Zauważyłam, że gdy pies jest wybiegany po spacerze "na zewnątrz" (poza podwórkiem) rzadziej próbuje uciekać.
Trzeba chcieć zabrać psa na przynajmniej jeden spacer poza ogródek i trzeba chcieć połatać płot. Nie trzeba wielkich kosztów.
Bardzo szkoda mi Kaji - z tym lękiem przed mężczyznami jej historia wydaje mi się podobna po zosiowej, która kilkukrotnie wracała do schronu...
Życzę Kai super super domku, w którym będzie szczęśliwa...
azi
Wysłany: Czw 20:15, 10 Maj 2012
Temat postu:
Nic dodać nic ująć Madź. Szczerze mam już dość powtarzania w kółko o odpowiedzialności
Madź
Wysłany: Czw 20:11, 10 Maj 2012
Temat postu:
no nieee
szkoda, że właściciele nie zainwestowali w jakieś najprostsze zabezpieczenie ...
najwidoczniej prościej było oddać psa do schroniska
Martuchny
Wysłany: Czw 16:16, 10 Maj 2012
Temat postu:
Kaja wróciła do schroniska z powodu uciekania przez płot-przeciskała się między szczeblami.
No,faktycznie problem,by założyć siatkę
więcej póki co,nie wiem.
azi
Wysłany: Czw 19:44, 19 Kwi 2012
Temat postu:
Kolejny maluszek w domu
monia:)
Wysłany: Czw 15:49, 19 Kwi 2012
Temat postu:
łał niemożliwe, ale super !!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin