Autor |
Wiadomość |
rasowa2410 |
Wysłany: Śro 11:06, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
OOOO! Z JEGO SŁODKIM WYRAZEM PYSZCZKA I TAK DŁUGO SIEDZIAŁ ;p |
|
|
homerka |
Wysłany: Śro 10:54, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
Nareszcie! Ciągle ktoś o niego pytał i nic. Powodzenia Juniorku w nowym domku |
|
|
Iga |
Wysłany: Śro 9:59, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
Junior się doczekał-w domu |
|
|
Madź |
Wysłany: Pon 21:38, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
jutro sprawdzę |
|
|
monia:) |
Wysłany: Pon 21:20, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
czy jakby ktoś pamiętał to sprawdził by czy juniorek jeszcze w schronie, bo się na niego decydowano i w końcu nie wiem jaka decyzja zapadła |
|
|
natalia993 |
Wysłany: Wto 22:04, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Ma genialne uszy! |
|
|
homerka |
Wysłany: Wto 20:10, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
Junior przypomina o sobie Nieśmiały to on nie jest już ani trochę. Świetny z niego psiak.
Poszliśmy dziś na spacerek, który był dłuższy niż planowaliśmy
No i pozowanie
Nie spodziewałam się, że jest tak bardzo fotogeniczny |
|
|
Iga |
|
|
oli :) |
Wysłany: Wto 17:50, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
rozmazane, ale ładne ...
odwrócony, ale wstawie
|
|
|
homerka |
Wysłany: Wto 18:29, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
Junior mimo młodego wieku nadal nie znalazł domu. Jest już odważniejszy i podchodzi do człowieka i chętnie gania z innymi psami i piłką. Na smyczy trochę ciągnął ale większość spaceru szedł ładnie i nie wyrywał mi ramion. Junior szuka odpowiedzialnego nowego właściciela.
Szkoda, że musi dorastać w schronisku. |
|
|
Cavi |
Wysłany: Pon 19:16, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
natalia993 |
Wysłany: Nie 20:09, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
Junior ma fajowskie uszyska
On w ogóle jest świetny!
|
|
|
Madź |
Wysłany: Nie 19:33, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
K@mil@ |
Wysłany: Nie 15:37, 31 Paź 2010 Temat postu: Junior |
|
Nr ewidencyjny: 2635/10
Nr obróżki: 549
Nr boksu: 5
Junior to jeszcze szczenię - ma dopiero pół roku, a u nas przebywa od prawie 2 miesięcy. Prawdopodobnie nie miał okazji doświadczyć w swoim życiu zbyt wiele ze strony człowieka. Junior boi się ludzi, jest nieufny, niechętnie przychodzi. Dopiero pod koniec 'spacerku' dał się przekonać do pogłaskania... Do schroniska trafił oddany przez właściciela, jednak powodów oddania nie znam.
Tylko jedno zdjęcie Juniora... (liczę na Was)
|
|
|